Następne igrzyska odbędą się w Londynie. Z tej okazji w ceremonii wzieli udział przedstawiciele przyszłego miasta-gospodarza. Przygotowano ośmiominutową prezentację, w której Beckham odegrał ważną rolę. Ze specjalnej platformy wykopał piłkę w trybuny - w stronę Londynu.
Becks za cztery lata będzie miał 37 lat i przyznał, że jest mało prawdopodobne, aby jeszcze wtedy grał w piłkę. Nie wykluczył jednak, że mógłby zostać trenerem reprezentacji Wielkiej Brytanii u boku swego byłego menedżera Alexa Fergusona.
- To bardzo prawdopodobne - powiedział Beckham, ale jego marzenie może pozostać niespełnione. Dlaczego? Otóż reprezentacja Wielkiej Brytanii nie może grać w turnieju piłkarskim, gdyż Anglia, Irlandia, Szkocja i Walia wystepują osobno na arenie międzynarodowej. Premier Gordon Brown chce jednak wpłynąć na komitet olimpijski. Jest więc możliwe, że za cztery lata zobaczymy wyspiarzy w turnieju olimpijskim.
- Mam nadzieje, że ta sprawa zostanie rozwiązana. Zasługujemy na reprezentację olimpijską. Zwłaszcza, że igrzyska odbędą się w Londynie - stwierdził Beckham.