Boruc (28 l.) zostawił swoją żonę Kasię i kilkumiesięcznego syna Aleksa dla młodej Sary (23 l.). Ich związek trwa już od dłuższego czasu. Prawdopodobnie spotykają się od dwóch lat, ale dopiero niedawno ich związek ujrzał światło dzienne.
"Super Express" opublikował wczoraj zdjęcia Artura i Sary przechadzających się z jej córką ulicami Glasgow. Para wyglądała na bardzo szczęśliwą. Zachowywali się jak stare dobre małżeństwo.
Nie jest tajemnicą, że reprezentant Polski zamieszkał z nową dziewczyną w swoim apartamencie położonym w zachodniej części Glasgow. A zrozpaczona Kasia wróciła do Polski, gdzie zaszyła się przed światem w rodzinnych Siedlcach.
Największy szkocki dziennik "Scottish Sun" sensacyjnie donosi, że ojcem córki Sary Mannei (uczestniczki "Idola") jest dobrze znany w poznańskim półświatku Rafał M. Gazeta podaje również, że Boruc w pełni wspiera zarówno Sarę, jak i jej dziecko. - Starają się stworzyć szczęśliwą rodzinę - donosi gazeta.