Brazylia - Holandia. Gospodarze skrzywdzeni przez sędziego?! [WIDEO]

2014-07-13 1:10

Sędzia Djamel Haimoudi wywołał niemałe kontrowersje podczas meczu Brazylia - Holandia o 3. miejsce mistrzostw świata 2014. Wszystko miało miejsce już na samym początku, kiedy podyktował rzut karny dla "Oranje".

W 2. minucie meczu w sytuacji sam na sam z Julio Cesarem znalazł się Arjen Robben. Skrzydłowego w ostatniej chwili powstrzymał Thiago Silva. Brazylijczyk musiał jednak uciec się do faulu.

Zobacz też: Mundial 2014. Ogłoszono kandydatów do Złotej Piłki i innych nagród

Tutaj zaczynają się kontrowersje. Według wielu faul miał miejsce jeszcze przed polem karnym i "Oranje" nie należała się "jedenastka", którą wykorzystał Robin van Persie. Komentujący mecz Rafał Ulatowski, trafnie przytoczył przepis, mówiący o tym, że liczy się miejsce gdzie przewinienie się kończy, a nie zaczyna. Patrząc przez pryzmat tego, decyzja Haimoudiego była jak najbardziej prawidłowa.

Niewykluczone, że Brazylia powinna dziękować Algierczykowi, zamiast mieć do niego pretensje. Arbiter powinien bowiem wyrzucić z boiska Thiago Silvę, a tego nie uczynił, pokazują mu tylko żółtą kartkę.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze