W 2. minucie meczu w sytuacji sam na sam z Julio Cesarem znalazł się Arjen Robben. Skrzydłowego w ostatniej chwili powstrzymał Thiago Silva. Brazylijczyk musiał jednak uciec się do faulu.
Zobacz też: Mundial 2014. Ogłoszono kandydatów do Złotej Piłki i innych nagród
Tutaj zaczynają się kontrowersje. Według wielu faul miał miejsce jeszcze przed polem karnym i "Oranje" nie należała się "jedenastka", którą wykorzystał Robin van Persie. Komentujący mecz Rafał Ulatowski, trafnie przytoczył przepis, mówiący o tym, że liczy się miejsce gdzie przewinienie się kończy, a nie zaczyna. Patrząc przez pryzmat tego, decyzja Haimoudiego była jak najbardziej prawidłowa.
Niewykluczone, że Brazylia powinna dziękować Algierczykowi, zamiast mieć do niego pretensje. Arbiter powinien bowiem wyrzucić z boiska Thiago Silvę, a tego nie uczynił, pokazują mu tylko żółtą kartkę.
Thiago Silva pulls down Arjen Robben for the Dutch penalty. Was it in the box though? and why no red? #BRA #NED http://t.co/H7He5LG3lT
— Footy (@Footy) lipiec 12, 2014
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail