Malmo

i

Autor: IMAGO / imago sport / Forum

surowa kara

Dwa lata więzienia za pirotechnikę na stadionie! Nowe przepisy od przyszłego sezonu

2025-04-29 11:37

Pirotechnika na stadionach jest obecna w wielu krajach europejskich, w tym także w Polsce. Gdy w jednych krajach zastanawiają się, czy nie dopuścić jej do użytku w kontrolowanych warunkach, w innych kary za jej użycie są tylko zaostrzane. Tak jest w przypadku Szwecji, gdzie od przyszłego sezonu za odpalanie rac na stadionach będzie można iść nawet na dwa lata do więzienia!

Zmiana przepisów w Szwecji. Nawet dwa lata za pirotechnikę! A to nie koniec

Od przyszłego sezonu za pirotechnikę na szwedzkich stadionach będzie grozić do dwóch lat więzienia, podobnie jak za rzucanie w kierunku piłkarzy, sędziów i stewardów przedmiotów - wynika z raportu na temat zaostrzenia kar dla pseudokibiców. Raport opracowany przez Andersa Hubinetta, byłego głównego prawnika szwedzkiej federacji piłkarskiej (SvFF), na zamówienie rządu przewiduje znaczne zaostrzenie działań wymiaru sprawiedliwości w celu wyeliminowania niebezpiecznych zdarzeń na stadionach i poza nimi w związku z meczami.

Rewolucyjne zmiany w Lidze Mistrzów? To może mieć ogromny wpływ na wyniki. Ważne informacje

Do dwóch lat więzienia będzie również grozić osobom zatrzymanym przed stadionem posiadającym race i inne akcesoria pirotechniczne i tyle samo za zakrycie twarzy maską lub chustą. Karane będzie również przygotowywanie się do zamieszek, bójek czy tzw. ustawek. Obecnie - jak podkreślono w raporcie - osoby za posiadanie i używane efektów pirotechnicznych wyłącznie na stadionie są karane tylko grzywnami, na które później grupowo się składają, natomiast karą więzienia nie będzie można się już podzielić.

Pseudokibice to mały procent na naszych stadionach, lecz potrafią zakłócać mecze i powodować niebezpieczne sytuacje na trybunach, gdzie siedzą rodziny z dziećmi. Ostre działanie ma służyć skutecznemu wyeliminowaniu tej grupy i jej zachowań – skomentował minister ds. społeczeństwa Jacob Forssmed. – Dla naszego futbolu to jest właśnie najważniejszy mecz, którego stawką jest spokój na trybunach. Będzie to trudne, ale nie niemożliwe – dodał. Obecny na spotkaniu minister sprawiedliwości Gunnar Stroemmer poparł raport we wszystkich punktach.

Jakub Kiwior i jego niezwykła historia! Od małego musiał grać z większymi od siebie

Sport SE Google News
SuperSport
Polski sport w kryzysie. Problemy Lewandowskiego i Świątek | SuperSport

Najnowsze