Za czasów tragicznie zmarłego szefa PKOl. Piotra Nurowskiego komunikaty o przygotowaniach do igrzysk przychodziły regularnie. Ale rok temu "Nurek" zginął w smoleńskiej katastrofie i od tej pory zapadła cisza. Jako ludzie na codzień komentujący wydarzenia sportowe wiemy wprawdzie co dzieje się w polskiej lekkoatletyce, w polskim wioślarstwie, pływaniu, piłce ręcznej, kajakarstwie, siatkówce...Ale zbiorczej wizji jak przebiegają przygotowania do igrzysk Londyn 2012 nam brak.
Zginęła gdzieś schowana za przygotowaniami do Euro 2012, za bieżącymi wiadomościami z boisk i torów. W Pekinie w roku 2008 zdobyliśmy 10 medali: 3 złote - 6 srebrnych - 1 brązowy. Czy jest szansa na poprawienie 20. miejsca Polski w klasyfikacji olimpijskiej państw? Czy raczej zjedziemy w niej w dół? Na kogo konkretnie możemy liczyć?
Jest coraz mniej czasu by na te pytania poszukać konkretnych odpowiedzi. Budzik dzwoni...