Piłkarze GKS-u Tychy zaczęli sezon dobrze, ale ostatnio często gubią punkty. W ostatniej kolejce ulegli 0:1 Górnikowi Łęczna, znów tracąc dystans do czołówki. W Tychach zrobiło się nerwowo, a klubowe władze otwarcie zapowiadają poważne rozmowy z trenerem Jurijem Szatałowem. Dlatego sobotni mecz z Pogonią jest dla GKS-u bardzo ważny, a kolejna wpadka może pociągnąć za sobą nieprzyjemne zmiany. Lokalne media spekulują, że w Szatałowa może zastąpił znany z prowadzenia Piasta Gliwice czeski trener Radoslav Latal.
Gospodarze będą musieli poradzić sobie bez bramkarza Marka Igaza, który na jednym z treningów doznał urazu kolana i będzie pauzował ok. dwa tygodnie. W związku z urazem podstawowego dotychczas golkipera GKS, w kadrze meczowej tyskiego zespołu na spotkanie z Pogonią znalazł się 18-letni Oskar Kubik. W poprzednim sezonie GKS Tychy dwa razy przegrał z Pogonią Siedlce, za każdym razem 0:1. Goście po raz pierwszy zagrają pod wodzą nowego trenera Bartosza Tarachulskiego, który zastąpił Adama Łopatkę.
Mecz GKS Tychy - Pogoń Siedlce w 11. kolejce I ligi zostanie rozegrany w sobotę 30 września o godz. 18.00. Prawa do pokazywania rozgrywek I ligi ma Polsat Sport. Niestety ta telewizja nie planuje transmisji na żywo ze spotkania w Tychach. Nie będzie też streamu w internecie.
