Grzegorz Krychowiak - PSG

i

Autor: East News Grzegorz Krychowiak - PSG (z lewej)

Grzegorz Krychowiak w końcu będzie grał regularnie w PSG? Adrien Rabiot konuzjowany

2016-11-16 22:44

Grzegorz Krychowiak przeżywa ciężkie chwile w Paris Saint-Germain. Reprezentant Polski po transferze do mistrza Francji głównie ogląda poczynania swoich kolegów z wysokości ławki rezerwowych, co przekłada się na jego słabszą dyspozycję. Jednak niedługo jego sytuacja może ulec zmianie, ponieważ kontuzji nabawił się jego konkurent do gry w pierwszym składzie. Czy Unai Emery postawi na Polaka, a ten wykorzysta swoją szansę?

W futbolu czasem jest tak, że nieszczęście innych jest szczęściem drugich, kiedy dany zawodnik dozna kontuzji. Wówczas ten, który ciężko zasuwa na treningach, ale nie ma miejsca w pierwszym składzie liczy się z tym, że może otrzymać swoją szansę i zazwyczaj stara się dać powody trenerowi, aby po powrocie do zdrowia tego drugiego miał twardy orzech do zgryzienia, na którego z nich postawić w kolejnych spotkaniach.

Tak niedługo może być z Grzegorzem Krychowiakiem, który do PSG przechodził w blasku fleszy, wielu przepowiadało, że z miejsca wskoczy do pierwszego składu mistrza Francji tym bardziej, że nowym szkoleniowcem został dobrze mu znany ze wspólnej pracy w Sevilii, Unai Emery. Jednak ku zaskoczeniu wszystkich Polakowi przypadło miejsce wśród rezerwowych, w tym sezonie zagrał zaledwie w 4 meczach w Ligue 1 i czterech w rozgrywkach Champions League. To przełożyło się na słabszą dyspozycję w reprezentacji Polski, co było widoczne gołym okiem. Jednak Adam Nawałka mu ufa i wierzy, że niedługo jego sytuacja ulegnie zmianie.

I faktycznie przed Krychowiakiem otwiera się spora szansa na regularne występy, ponieważ w trakcie ostatniego meczu towarzyskiego Francji z Wybrzeżem Kości Słoniowej urazu mięśniowego doznał Adrien Rabiot. Młody pomocnik należy do ulubieńców Emery'ego, w tym sezonie strzelił jednego gola i zanotował trzy asysty. Jednak teraz może przyjść czas "Krychy". W najbliższy weekend Paris Saint-Germain zagra z Nantes, a w przyszłym tygodniu z Arsenalem w Lidze Mistrzów. Obecny szkoleniowiec doskonale zna umiejętności Polaka, ponieważ przez dwa lata był jednym z jego żołnierzy w Andaluzji. Czy teraz zdecyduje się postawić na niego, a ten odwdzięczy się za zaufanie dobrą postawą na boisku i sprawi, że gdy Rabiot będzie już zdrowy, to Unai Emery będzie miał dylemat, na kogo ma postawić? W najbliższych dniach powinniśmy być o wiele mądrzejsi w tej kwestii.

Najnowsze