Gospodarze mogli sobie po meczu pluć w brodę. Mieli już niemal w ręku tie-breaka, bo w czwartym secie przy stanie 1:2 prowadzili 20:16. Mimo to przegrali mecz! - Jestem dumny, bo moi chłopcy pokazali niesamowity charakter - cieszył się włoski trener wicemistrzów Polski Roberto Santilli.
Zadecydowało trochę szczęścia i doświadczenie jego graczy. Dawid Murek przy jednym z ataków o mało nie wpadł na kolegę z zespołu, ale zdołał zmylić rywali idealną kiwką. W głowy gospodarzy wkradł się strach, a sprawę zakończył mocnym serwisem inny weteran Robert Prygiel.
- Nasze serwisy były znakomite - cieszył się "Pryku", którego trener Raul Lozano nie powinien już pomijać przy następnych powołaniach do reprezentacji.
Inne mecze: ZAK - J.W. Construction 3:1, Delecta - Resovia 0:3, Jadar - Płomień 3:0. Mecz Wkręt-Met - Skra dzisiaj. Czołówka tabeli: 1. Skra 32; 2. Wkręt-Met 28; 3. Jastrzębie 28; 4. ZAK 27; 5. Mlekpol 24.
