Jezioro pełne krwi. Tak mistrzyni olimpijska potępiła rosyjskie zbrodnie w Ukrainie [WIDEO]

Pochodząca z Litwy złota medalistka olimpijska z Londynu (2012) przepłynęła przez zabarwiony na czerwono akwen, który jednoznacznie symbolizował krwawą inwazję Rosji na Ukrainę. „To wezwanie do działania na rzecz narodu ukraińskiego, który stoi w obliczu ludobójstwa popełnianego przez Rosję” – napisała Meilutyte w mediach społecznościowych. Opublikowała nagranie wideo, na którym płynie w wodzie przypominającej krew. Jak wyjaśniła, „krwawy staw podkreśla odpowiedzialność Rosji za popełnienie zbrodni wojennych na Ukraińcach”, a samo przepłynięcie symbolizuje „potrzebę nieustawania w walce”. Meilutyte wyjaśniła także od razu, że woda w stawie została zabarwiona ekologiczną farbą, która nie wyrządza szkód środowisku naturalnemu.

Zdobywca Złotej Piłki broni Ukrainy z karabinem w ręku

Rzecznik władz miejskich Wilna Paulius Vaitekėnas powiedział, że protest był artystycznym przedstawieniem mającym zwrócić uwagę świata na rosyjską agresję. Litwa, która graniczy z rosyjską enklawą Kaliningrad, a także wspierającą inwazję Białorusią, odnotowuje duży napływ uchodźców w wyniku wojny w Ukrainie.

Tragedia w pobliżu Buczy. Znany sportowiec zginął na wojnie

Meilutyte zdobyła złoty medal olimpijski na 100 m stylem klasycznym podczas igrzysk w Londynie w 2012 r. W wieku 15 lat była najmłodszym litewskim sportowcem, który kiedykolwiek zdobył medal olimpijski. Potem została zawieszona za doping i odbyła 24-miesięczną karę dyskwalifikacji za naruszenie przepisów antydopingowych, w okresie od lipca 2019 do 2021 roku. Opuściła przez to igrzyska w Tokio, ale wznowiła ostatnio karierę zawodniczą.