Jeden z najbardziej wpływowych ludzi na świecie nie lubi pokazywać się jako przegrany - i trudno się dziwić. Twardym przywódcom, klęski raczej nie służą. Nic więc dziwnego, że nie zobaczymy zbyt wielu zdjęć z ostatniego treningu z judo. Jak informuje "Daily Mail", Władimir Putin został powalony przez medalistkę olimpijską.
Prezydent Rosji wylądował na macie, a do zaskakujących scen doszło chwilę później. Natalia Kuzyutina, która pokonała Putina, nie miała z tego tytułu żadnych problemów. Gdy jej przeciwnik wstał to po prostu... dała mu buziaka w głowę. Taki obrazek nie poszedł jednak w świat, bo nie pozwolić miała na to tamtejsza propaganda. - Jestem znowu szczęśliwa, że mogłam być sparingpartnerką pierwszego judoki w kraju - powiedziała Kuzyutina.
Wizerunek leżącego prezydenta, a następnie całowanego w głowę przez kobietę, choć budowałby pozytywny wizerunek na Zachodzie, to nie podobałby się raczej samemu Putinowi. Ten lubi być przedstawiany jako bohater niezwykle męski, a nie osoba posiadająca jakiekolwiek słabości.
Natalia Kuzyutina to brązowa medalistka z Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro w kategorii wagowej poniżej 52 kilogramów. Jest też czterokrotną mistrzynią Europy. Trzykrotnie stawała na najniższym stopniu podium na mistrzostwach świata.