Małysz bez pomysłu

Bez pomysłu na wyjście z impasu i co gorsza, bez wiedzy potrzebnej do uratowania sytuacji. W takiej atmosferze rozjechali się do domów na święta członkowie polskiej reprezentacji skoczków narciarskich, donosi "Przegląd Sportowy".

Po siedmiu konkursach indywidualnych trwającego sezonu sytuacja wygląda katastrofalnie. Punkty w Pucharze Świata zdobywało tylko trzech naszych reprezentantów.

Adam Małysz uciułał ich 51. Od zaczynającego się wkrótce Turnieju Czterech Skoczni w kwalifikacjach będzie mogło brać udział tylko czterech reprezentantów Polski. Wyniki skoczków są fatalne, a trenerzy nie mają pojęcia co robić, by je poprawić.

Dzięki pomocy współtworzącego plany treningowe fizjologa Jerzego Żołądzia Małysz i reszta naszych zawodników jest bardzo mocna. Szkoleniowcy nie wiedzą jednak, jak wykorzystać ich możliwości.