- Pele wziął chyba nie te leki co trzeba. Zamiast pigułek, które bierze wieczorem, zażył pewnie te przygotowane na rano. Był zdezorientowany i najwyraźniej nie wiedział o czym mówi. Mam dla niego małą sugestię, żeby następnym razem upewnił się czy aby na pewno bierze dobre proszki. Pozatym powinien zmienić lekarza - powiedział Maradona.
Argentyńczyk przyznał co prawda, że Neymar to świetnie wyszkolony i dobrze zapowiadający się młody piłkarz, ale do poziomu Messiego jeszcze bardzo wielu mu brakuje.
W ostatnich dniach Maradona przebywał w ojczyźnie, gdzie uczestniczył w uroczystościach pogrzebowych swojej matki. Dzisiaj wrócił do Dubaju. Były selekcjoner "Albicelestes" trenuje obecnie klub Al Wasl ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.