Polski mistrz świata z 2007 roku od początku wyścigu plasował się w okolicach szóstego miejsca. W końcówce zabrakło mu jednak sił i wyprzedził go jeszcze Amerykanin Connor Jaeger. - Pięć lat temu byłem mistrzem świata, a teraz zająłem siódme miejsce. Duma nie może mnie więc rozpierać. Liczą się tylko zdobyte medale, a pozostałe miejsca nie mają znaczenia - oceniał po finale "Sawrym".
Sawrymowicz był ostatnim polskim pływakiem startującym na igrzyskach olimpijskich w Londynie. 18-osobowa reprezentacja spisała się kiepsko, wraca bez medalu. W finałach, oprócz "Sawryma", byli tylko Radosław Kawęcki (21 l., czwarty), Paweł Korzeniowski (27 l., siódmy) i Konrad Czerniak (23 l., ósmy).