Po zakończeniu kariery pływackiej Phelps oddał się w pełni swojemu wieloletniemu hobby - grze w golfa. Jak się okazuje, w tej dyscyplinie także ma zadatki na mistrza.
W piątek na polu Kingsbarn w Szkocji Phelps uczestniczył w turnieju golfowym celebrytów European Tour’s Dunhill Links Championship. Jedno z jego uderzeń w trakcie tych zawodów przeszło już do historii.
Amerykanin trafił do dołka z 47 metrów, co jest nowym rekordem świata. Poprzedni wynosił 30 metrów i należał do Terry'ego Wogana, a ustanowiony został ponad 30 lat temu (dokładnie w 1981 roku).
Całą sytuację można obejrzeć na poniższym materiale wideo.