Monika Pyrek (30 l.) miała łzy w oczach, kończąc konkurs tyczki z rezultatem 4,20 m. Nie uzyskała minimum na ME w Barcelonie i ogłosiła koniec sezonu. - Boli mnie kontuzjowana noga, ale i mobilizacji mi nie wystarcza. Mój organizm nie wytrzymuje reżimu treningowego. Trzeba odpocząć. Chyba się starzeję... - nie ukrywała wicemistrzyni świata.
Dyskobol Piotr Małachowski czuł się... bardzo śpiący. Dwie podróże po 16 godzin na sobotni mityng w USA zrobiły swoje, ale uzyskał najlepszy wynik pierwszego dnia mistrzostw - 67,48 m. A krótko po nim najlepszy swój wynik w br. uzyskał Tomasz Majewski w kuli - 21,25 m.
Z powodu dolegliwości zdrowotnych do Bielska nie przyjechała mistrzyni świata Anna Rogowska.