Ogromna strata polskiego sportu. Nie żyje wybitny olimpijczyk i poseł trzech kadencji

Zbigniew Pacelt od dziecka był związany z Ostrowcem Świętokrzyskim. Tam kształcił się i dbał o rozwój regionu, z którego pochodził. Nim wypłynął na szersze wody w swojej karierze sportowej, pierwsze kroki stawiał w tamtejszym KSZO. Później trafił na salony, w efekcie czego reprezentował Polskę na trzech kolejnych igrzyskach olimpijskich - w Meksyku (1968) i Monachium (1972) w pływaniu oraz Montrealu (1976) w pięcioboju.

Właśnie w pięcioboju, już po trzecim występie olimpijskim odniósł największe sukcesy - złote medale MŚ 1977 i 1978 drużynowo.

Zobacz też: Ujawnili nowe informacje w sprawie przyszłości Roberta Lewandowskiego! Na te wieści czekali fani

Po zakończeniu kariery Zbigniew Pacelt skupił się na pracy trenerskiej. Prowadził m.in. Legię Warszawa w pięcioboju nowoczesnym. Objął także kadrę narodową w tej dyscyplinie. W 1992 roku w Barcelonie jego podopieczni zdołali osiągnęli największy sukces w historii polskiego 5-boju: dwa złote medale - indywidualny Arkadiusza Skrzypaszka oraz drużyny. Za te osiągnięcia otrzymał tytuł Trenera Roku 1992 w polskim sporcie.

Potem przez wiele lat (do roku 2008) był wiceszefem resortu kultury fizycznej. Szefował polskim misjom olimpijskim w Sydney 2000 i Turynie 2006. Przyczynił się też do tego, że w Ostrowcu zbudowano jeden z pierwszych w naszym kraju krytych basenów 50-metrowych.

W latach 2005-2015 przez trzy kadencje był także posłem na Sejm z ramienia Platformy Obywatelskiej z województwa świętokrzyskiego.

Informację o śmierci Zbigniewa Pacelta przekazała za pomocą mediów społecznościowych posłanka Marzena Okła-Drewnowicz.