Obserwujący ją fachowcy twierdzą, że stać ją na wynik w granicach 512-515 cm. Ale, wzorem Siergieja Bubki, "Caryca Tyczki" zamierza tym potencjałem gospodarować oszczędnie. Bo każde zaproszenie na miting to co najmniej 50 tysięcy dolarów. Z premiami za rekord bywa różnie, ale granicą przyzwoitości jest tu 25 tysięcy euro. Kiedy łączna suma dobija do 100 tysięcy dolarów, warto do tabel światowych wpisać nowy wynik.
Jelena Isinbajewa do tej pory biła rekord świata 23 razy. Jeszcze z dziesięć razy może na pewno.