Oti uśmiechnięta jak nigdy

2008-08-14 4:00

Otylia rozradowana, uśmiechnięta od ucha do ucha, żartująca... Ostatnio to widok rzadki jak śnieg na Saharze. A taka była właśnie Jędrzejczak (24 l.) po półfinałowym wyścigu w swej koronnej konkurencji - 200 metrów motylkiem.

Do finału zakwalifikowała się z czwartym wynikiem. Trener Słomiński ocenił, że gdyby lepiej wystartowała i nie popełniła błędu na finiszu, mogłaby nawet osiągnąć najlepszy czas. Wygląda na to, że gwiazda polskiego pływania uwierzyła wreszcie w siebie.

- Wygląda pani na zadowoloną...

- Tak, jestem zadowolona.

- Można było jeszcze lepiej popłynąć, były jeszcze jakieś rezerwy?

- To się okaże w finale.

- Na pierwszej setce Australijka Schipper płynęła poniżej rekordu świata...

- Jest strasznie mocna. Przestraszyłam się jej. Ha, ha, ha...

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze