Łącznie pobrano 6 130 próbek (moczu, krwi, zaschniętej krwi) z 4 770 testów przeprowadzonych na 4 150 sportowcach. Zgodnie z oświadczeniem ITA jest to najwyższy odsetek zawodników kiedykolwiek testowanych. Badania przeprowadzono w czasie od otwarcia wioski olimpijskiej w połowie lipca do ceremonii zamknięcia 11 sierpnia. Przebadano 38,75 procent wszystkich sportowców, co stanowi wzrost o 4 procent w porównaniu do IO Tokio 2020 i o 10 procent do Rio de Janeiro 2016.
Złapano pięcioro dopingowiczów
Na igrzyskach olimpijskich w Tokio w 2021 roku wykryto sześć przypadków dopingu. W Paryżu jest ich pięć. Pozytywne wyniki uzyskali: judocy Sajjad Ghanim Sehen z Iraku i Mohammad Samim Faizad z Afganistanu, nigeryjska bokserka Cynthia Temitayo Ogunsemilore, kongijska sprinterka Dominique Lasconi Mulamba i boliwijska pływaczka Maria Jose Ribera Pinto.
ITA to utworzona w 2018 roku i częściowo finansowana przez MKOl agencja wyspecjalizowana w testowaniu sportowców w trakcie i poza zawodami. Planuje, organizuje i zarządza wynikami testów antydopingowych podczas igrzysk. Do najczęściej testowanych krajów należały Stany Zjednoczone, Francja, Chiny, Australia i Wielka Brytania.
Polska w tym zestawieniu wymieniana jest na 15. miejscu. Najwięcej kontroli antydopingowych przeprowadzono w takich sportach jak lekkoatletyka, sporty wodne, kolarstwo, wioślarstwo, zapasy, boks, podnoszenie ciężarów i judo.
Znany trener i działacz PZPN nie żyje. Współpracował z Kazimierzem Górskim i Andrzejem Strejlauem
Agencja przeprowadziła również program badań na kilka tygodni przed igrzyskami olimpijskimi, tzn. w okresie wysokiego ryzyka, w którym około 90 procent z około 10 000 uczestników igrzysk w Paryżu zostało przetestowanych co najmniej raz. Dodano, że w tym okresie odnotowano około czterdziestu naruszeń przepisów antydopingowych.
Listen on Spreaker.