Filipiak wraz z partnerem Krzysztofem Wróblem w poniedziałek rozpocznie rywalizację w rozgrywanym w Tajlandii turnieju. Poza Szkotami w grupie Polacy zagrają z gospodarzami, Hongkongiem i Afganistanem.
To przede wszystkim nauka
- Pojedynek z Higginsem to świetna okazja do nauki. Zresztą nawet taka gwiazda popełnia błędy, które może uda się wykorzystać - uś- miecha się Filipiak. Polak na co dzień umiejętności szlifuje w akademii w angielskim Gloucester, która ufundowała mu stypendium.
Przeczytaj koniecznie: Snooker: Skandalista John Higgins odkupił grzechy
- Jest tam mnóstwo świetnych trenerów. Poza tym u nas brakuje dobrych sparingpartnerów, a tam mam ich pod dostatkiem. Choć nie wiem, co zrobię, gdy przyjdzie wracać do szkoły. Zdałem do liceum, ale naukę będę musiał kontynuować indywidualnie - mówi Kacper, który snookerem zainteresował się... oglądając telewizję.
Zakochałem się w tej grze
- Zachwyciła mnie precyzja tego sportu, dlatego śledziłem mecze w TV, a potem zacząłem grać. Traktowałem to jako zabawę, ale na mistrzostwach Europy, które dały mi przepustkę do zawodowstwa, zrozumiałem, że to poważna sprawa - wspomina Filipiak. - Dlatego dam z siebie wszystko w Tajlandii - kończy.
Nie przegap!
Polska - Hongkong, 11 lipca 10.00
Polska - Szkocja, 12 lipca 14.00
Polska - Afganistan, 14 lipca 10.00
Polska - Tajlandia, 15 lipca 10.00
wszystkie mecze w Eurosporcie 2