Punkty uciekają
Prowadzili po golu Szymona Kobusińskiego. Jednak w drugiej połowie rezerwowy gospodarzy Kamil Antonik w ciągu siedmiu minut zdobył dwie bramki. - Przegrywamy po dwóch atomowych strzałach - powiedział trener Rafał Smalec. - Drużyna dobrze pracowała. W końcówce zabrakło nam szczęścia, bo kilka razy byliśmy w polu karnym. Kilka razy się zakotłowało i można było coś więcej z tego zrobić. Będę się powtarzał, ale zespół pokazał, że jest w stanie grać z każdym. I będzie grał. Wierzę w to. To jest moja drużyna. Prędzej, czy później zaczniemy punktować. Musimy to zrobić czym prędzej, bo te punkty nam uciekają. Szkoda takiego meczu, bo przegrywamy bardzo nieszczęśliwie - dodał szkoleniowiec Polonii, która notuje serię dziewięciu meczów bez wygranej.
Jesus Imaz znów zadbał o dramaturgię. Hiszpan zapisał się w historii Jagiellonii [WIDEO]
Znicz nie dał rady Lechii
Znicz przegrał u siebie 0:2 z Lechią Gdańsk. Dwie bramki zdobył Maksym Chłań. Gospodarze grali w osłabieniu, bo Shuma Nagamatsu pod koniec pierwszej połowy został ukarany czerwoną kartką. W beniaminku zadebiutował japoński pomocnik Jaito Imai, a także Radosław Majewski, były kadrowicz.