Poznaniacy wciąż są urzeczeni kibicami z Irlandii. Ich radość, spontaniczność i otwartość, z jakimi dopingowali swoją drużynę w Strefie Kibica i na ulicach Starego Miasta wciąż pozostaje w pamięci mieszkańców stolicy Wielkopolski. Wielu z nich marzy, by ich wizyta w Poznaniu z okazji Mistrzostw Europy była dopiero początkiem polsko-irlandzkiej przyjaźni.
Kolejnym krokiem miałby być towarzyski mecz rozegrany pomiędzy oboma krajami. Jeszcze nie wiadomo, ani kiedy, ani w jakiej formie miałoby się odbyć spotkanie. Raczej nikłe są szanse na to, aby to oficjalne reprezentacje narodowe zmierzyły się w bezpośredniej potyczce na stadionie przy Bułgarskiej. Jednak w grę wchodzi ewentualny mecz Lecha lub Warty z którąś z drużyn klubowych, lub mecz pomiędzy drużynami kibiców... Formuła pozostaje do uzgodnienia, jednak już dziś właściwie wszyscy, którzy w tej sprawie mogą mieć coś do powiedzenia popierają pomysł.
Urząd Miasta zapowiedział, że chętnie będzie promował tę inicjatywę. "Irlandczycy świetnie się bawili nie tylko w naszym mieście, ale i wszędzie indziej. Z przyjemnością zobaczymy ich w ponownie w Poznaniu" - powiedział tvn24 Łukasz Goździor z UM. "Chcemy jeszcze raz im powiedzieć, że byli najlepszymi kibicami turnieju i zaprosić ich do Poznania" - zadeklarował Goździor.
Główną platforma akcji jest portal społecznościowy fecebook, na którym 20 czerwca powstał fanpage "Poland Ireland after EURO 2012. Let's make a firendly match xx.xx.2012". W niespełna tydzień od jego powstania "polubiło go" już niemal 20 tysięcy osób.