Polski piłkarz zginął w TRAGICZNYM wypadku. Miał zaledwie 29 lat

Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ulicy Gajowej z ul. Głowackiego. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że prowadzący Seatem nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu Mercedesowi i doprowadził do kolizji. Auto niemieckiej marki zostało zepchnięte z jezdni i uderzyło w znak drogowy ustawiony na chodniku. Siła uderzenia była na tyle mocna, że znak przewrócił się.

W tej samej chwili chodnikiem szedł 29-letni mężczyzna. Został uderzony znakiem i doznał bardzo poważnych obrażeń głowy. Ratownicy medyczni, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia natychmiast przetransportowali poszkodowanego do szpitala. Mimo usilnych starań lekarzy życia 29-latka nie udało się uratować. Okazało się, że był to piłkarz A-klasowej drużyny z Bydgoszczy, Tomasz Krusik. Występował na pozycji bramkarza. - Dzisiaj pogrążeni w strasznym smutku łączymy się w bólu z najbliższymi Tomka. Prosimy o zadumę i modlitwę - czytamy na profilu Facebookowym klubu Gwiazda Parkmar Inkaso Bydgoszcz