– Nie mamy sygnałów, by igrzyska miały zostać przesunięte lub by się nie odbyły – podkreśla Andrzej Kraśnicki. – Nie mam wątpliwości, że organizatorzy, MKOl i rząd japoński zrobią wszystko, by zostały rozegrane. Oczywiście, będą to zupełnie inne igrzyska, pod innymi rygorami, bez kibiców z zagranicy. Wszyscy ci, którzy reprezentują narodowe komitety olimpijskie, a będą na miejscu, znajdą się w trudnej sytuacji: hotel, dedykowany środek transportu i udział w zawodach. Brak możliwości kontaktu w wiosce olimpijskiej, brak szansy na poznawanie miasta czy uroków Japonii – przypomina prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego. – Mamy bardzo szczegółowe informacje dotyczące udziału naszej reprezentacji w igrzyskach. Okres obecności przed zawodami jest krótki, a po nich trzeba jak najszybciej wyjechać. Wiele razy dziennie będą przeprowadzane testy. Osoby towarzyszące będą mogły zrobić testy same, ale muszą o tym poinformować. Japończycy, jestem przekonany, zrobili wszystko, by temu przedsięwzięciu zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne.
Jeden ze sponsorów igrzysk olimpijskich nawołuje do odwołania imprezy! Zwraca się w tej sprawie do premiera Japonii
Większość reprezentantów Polski na Tokio już znamy, ale trwają jeszcze kwalifikacje w rozmaitych dyscyplinach. – Reprezentacja na Tokio będzie liczyła 210–220 osób – szacuje prezes PKOl. – Mamy w tej chwili około 170 kwalifikacji. Do tego dojdą trenerzy, fizjoterapeuci, psycholodzy, w związku z czym liczebność całej grupy wyniesie w granicach 500 osób.
NIEWINNY. Jakub Krzewina mówi "Super Expressowi": - Nie kombinowałem z kontrolą. [WYWIAD]
Będą nowe umowy sponsorskie
Prezes Kraśnicki mówił nam też o finansowaniu udziału naszych sportowców w igrzyskach. PKOl nie korzysta z budżetowych środków, ale ze sponsorów, których bazę stanowią spółki skarbu państwa. – PKOl ma podpisane kontrakty sponsorskie na cykl olimpijski, finalizujemy umowy na kolejny okres, w którym odbędzie się wiele imprez o randze igrzysk: Tokio, zimowe igrzyska w Pekinie 2022, Igrzyska Europejskie w Polsce 2023 i igrzyska letnie w Paryżu w 2024 roku. To atrakcyjne wydarzenia dla sponsorów, mamy szansę na podpisanie nowych kontraktów, natomiast naszym głównym strategicznym sponsorem jest PKN Orlen – informuje szef polskiego olimpizmu.
Ile zdobędziemy medali w Tokio?
Holenderska firma analityczna Gracenote, która zajmuje się statystyką sportową, 100 dni przed igrzyskami w Tokio, oznajmiła w swojej prognozie, że Polska wróci z Tokio z 15 medalami. Prezes Kraśnicki nie chce podawać swoich typów. – Z zasady nie szacuję liczby medali w igrzyskach. To trudne, zwłaszcza w tych czasach, w których zawody międzynarodowe odbywały się w ograniczonym zakresie. Chciałbym, by nasz dorobek był lepszy niż w 2016 roku w Rio de Janeiro (11 medali – red.) – kończy prezes Kraśnicki.