Efektem wyroku - na razie nieprawomocnego - jest nieważność uchwał tego gremium, w tym tej o delegatach na zjazd PZPN, który z kolei wybierał prezesa Grzegorza Latę.
Niewykluczone, że dalszym ciągiem sprawy może być unieważnienie wyboru władz PZPN i jego uchwał. Tak uważają prawnicy, którzy reprezentowali powodów. Ich zdaniem Lato będzie musiał pożegnać się z fotelem prezesa PZPN, przynajmniej do najbliższych wyborów. W grę może także wchodzić konieczność wprowadzenia do związku kuratora.