Swego czasu śmiano się z Jesusa Navasa, że ten na treningi dojeżdża Nissanem Micrą. Sterling jednak jeszcze go przebił - Raheem nie chce być uważany za kogoś, kto szasta pieniędzmi, stąd pewnie ta zmiana. Teraz już zapewne nie będzie - miał powiedzieć jeden ze znajomych skrzydłowego Manchesteru City. Jego auto kosztuje 12 tys. funtów, a sam zawodnik zarabia... 180 tys. funtów tygodniowo. Oznacza to, że po siedmiu dniach treningu mógłby sobie sprawić 15 takich samochodów!
Martin Caceres miał wypadek! PIJANY piłkarz Juventusu rozbił swoje Ferrari [ZDJĘCIA]
Inni piłkarze jednak nie przejmują się specjalnie tym, że ktoś oskarża ich o szastanie pieniędzmi. Lubią drogie i szybkie samochody, ale też uwielbiają się nimi chwalić. Uwagę zwraca szczególnie Emmanuel Adebayor, który mimo, że od 3 miesięcy jest bezrobotny, kupił sobie ostatnio Rolls-Royce'a Phantoma wartego... ponad 300 tys. funtów (ok. 2 miliony złotych)! Togijczyk może jednak liczyć na wypłaty z Tottenhamu, który zerwał z nim kontrakt we wrześniu. Teraz "Koguty" muszą mu płacić aż do czerwca 2016 roku!
Swoje samochody chętnie pokazują też Cristiano Ronaldo, Karim Benzema czy Neymar. Portugalczyk ostatnio wozi się Rolls-Roycem Ghostem, ale w garażu ma także Ferrari 599 GTO. To drugie auto może się rozpędzić do 335 km/h, a prędkość 100 km/h osiąga w zawrotne 3,3 sekundy! To głównie zasługa sześciolitrowego silnika V12 o mocy 670 koni mechanicznych.
Rolls-Royce'a w swojej kolekcji ma także kolega Ronaldo z Realu Madryt Karim Benzema. Model Francuza to "Wraith", ale lubi też jeździć Mercedesem-Benzem G65 AMG V12. Z kolei Neymar szczyci się posiadaniem pięknego czerwonego Ferrari 458 Italia (moc 570 koni mechanicznych).