W szczególnie bojowym nastroju jest pomocnik Simone Pepe (26 l.).
- Mamy bardzo silnych napastników i musimy zacząć strzelać. Ja również będę więcej próbował. Strzały z dystansu powinny być naszą siłą. I nieważne, czy będę z lewej, czy prawej strony. Muszę uderzać! - wyjaśnia Pepe.
Zawodnik Juventusu Turyn ma być godnym następcą Francesco Tottiego.
- Kiedy Francesco był z nami, zawsze byliśmy murowanymi faworytami. Bez sensu jednak rozmawiać o nim. Mamy w kadrze równie dobrych zawodników - podkreśla Pepe.