Sikora biegł na skróty

2009-02-16 6:00

Tomaszowi Sikorze (35 l.) nie udało się zdobyć medalu w dwóch pierwszych biegach mistrzostw świata w biatlonie. Przesądził o tym słabiutki start w sobotnim sprincie. Polak zaliczył w nim aż 3 karne rundy i w niedzielnym biegu pościgowym wystartował ze stratą aż minuty i 26 sekund do Ole Einara Bjoerndalena (35 l.).

W biegu pościgowym Polak spisał się zdecydowanie lepiej. Pierwsze dwa strzelania wykonał bezbłędnie. Niestety, w pozycji stojącej spudłował trzy razy i do mety dobiegł jako czwarty. Gdyby zaliczył jedno "pudło" mniej, miałby medal. Tak przynajmniej się wydawało, dopóki nie okazało się, że kilku zawodników (między innymi Bjoerndalen i Sikora)... pomyliło trasę, pobiegło na skróty i zostało ukaranych dodatkową minutą kary. W rezultacie pierwszy na mecie Bjoerndalen został zdegradowany na 3 miejsce, a Polak na 6. Złoty medal zdobył Maksim Czudow (27 l.), a srebro przypadło Aleksandrowi Osowi (29 l.).

Ale... to nie były ostateczne wyniki. Po proteście Norwegów i kilku innych ekip jury... znów zmieniło klasyfikację, przywróciło pierwotną. Złoto przypadło w niej Bjoerndalenowi, srebro - Czudowowi, brąz - Osowi, a czwarta lokata - Sikorze.

Mimo słabszych wyników Sikora został liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, wyprzedził Svendsena (24 l.), który z powodu choroby nie startował w sprincie i biegu pościgowym.

Najnowsze