- Odpuścimy tylko weekend sprinterski w Novym Meście w styczniu i start w Toblach we Włoszech tuż przed igrzyskami - zapowiada Kowalczyk. - O reszcie trener będzie decydował na bieżąco, zależnie od sytuacji i od zdrowia. Byle nie zachorować w trakcie sezonu, to będę walczyła o wszystko.
Zobacz koniecznie: Soczi 2014. Piotr Żyła przymocował sobie kamerę do kasku - zobacz, jak pofrunął na treningu
Trener Aleksander Wierietielny (66 l.) w rozmowie z "Super Expressem" ocenia, że na trzy tygodnie przed startem Pucharu Świata jego podopieczna jest w dobrej dyspozycji. - Trening był objętościowo podobny jak rok wcześniej, ale trochę bardziej intensywny. Poświęciliśmy tyle samo czasu obu technikom biegu: klasycznej i dowolnej. To inaczej niż rok temu, gdy Justyna była po operacji kolana, co wymusiło postawienie na "klasyk". Ale różnicę w jej bieganiu tymi technikami nadal widać i pewnie tak już pozostanie. Może dlatego, że ona bardziej lubi styl klasyczny - mówi Wierietielny.
Ta właśnie różnica sprawia, że występ Kowalczyk w "mniej lubianej" konkurencji w Soczi stoi pod znakiem zapytania. - Ja jestem na "nie", ale trener uważa, że stać mnie na start w tej konkurencji. Decyzja zapadnie przed samymi igrzyskami - deklaruje mistrzyni olimpijska.
Trener mówi tylko, że jego podopieczna na pewno nie wystartuje we wszystkich sześciu konkurencjach. Raczej w czterech, trzech biegach indywidualnych i sztafecie.
Przeczytaj również: Soczi 2014. Kamil Stoch: Chcę jeszcze więcej niż rok temu [WYWIAD]
Do ekipy Justyny powrócił szwedzki serwisant Ulf Olsson, który cztery lata temu odszedł niespodziewanie do lepiej płatnej pracy z ekipą Norwegii. - Lubię dawać ludziom drugą szansę, a jak trzeba, trzecią i kolejne. Ja też dostałam kiedyś drugą szansę - komentuje Justyna. - Jestem pewna, że Ulf nie zawiedzie.
Wraz z dwoma testowaczami Olsson będzie odpowiedzialny za przygotowanie nart do stylu dowolnego. - W ekipie nikogo nie brakuje, a psycholog chyba nie jest potrzebny Justynie - zapewnia "Super Express" trener Wierietielny.
Ostry start w Kuusamo
Olimpijski sezon biegowy Kowalczyk rozpocznie tradycyjną trzydniówką w fińskim Kuusamo na przełomie listopada i grudnia. W planie jest występ w sprincie stylem klasycznym, bieg na 5 km także "klasykiem", a na koniec 10-kilometrowy wyścig techniką dowolną.