Będzie to także pojedynek wody z ogniem, czyli quarterbacka (rozgrywający) Broncos Peytona Manninga (37 l.) z cornerbackiem (formacja defensywna) Seahawks Richardem Shermanem (25 l.). Pierwszy jest białym chłopakiem z tak zwanego dobrego amerykańskiego domu, jego ojciec grał w NFL, a brat Eli wciąż występuje w New York Giants. Manning nigdy nie poznał więc co to bieda. Teraz ma już na koncie jeden wygrany Super Bowl i tytuł najlepszego gracza tego spotkania, cztery MVP sezonu zasadniczego, tytuł najlepszego gracza dekady w NFL i niezliczoną ilość rekordów ligi. Poza tym mimo słusznego wieku, ten sezon jest być może jego najlepszym w karierze, pobił w nim dwa rekordy ligi: najwięcej podań na przyłożenie (55) oraz podania na największą liczbę jardów (5477). Wielu uważa go za najwybitniejszego quarerbacka w historii futbolu amerykańskiego, a mimo to Manning zawsze jest skromny, umniejsza swoje zasługi, gloryfikuje kolegów, chwali rywali, a kiedy jego brat grał kilka lat temu w Super Bowl dopingował go jak nikt.
Richard Sherman nie ma chyba nic wspólnego z człowiekiem, którego w niedzielę będzie próbował powstrzymać. Jest atletycznym fenomenem, a jego rekord życiowy na 110 metrów przez płotki to 13.39, gdy, dla porównania, najlepszy wynik kiedykolwiek osiągnięty przez Polaka to 13.26 (Artur Noga). W pierwszym sezonie w NFL (2011 rok) zagrał tylko w 10 z 16 spotkań, jednak ciężka praca i determinacja sprawiły, że teraz jest niemal na szczycie. W dzieciństwie nie miał łatwo: jego ojciec został dwa razy postrzelony jako nastolatek, a później, po nawróceniu, często pokazywał dzieciom swoje blizny, aby trzymały się one daleko od kłopotów. Najlepszy przyjaciel futbolisty i jego kolega z drużyny stracił życie w strzelaninie, a brat siedział w więzieniu za handel narkotykami. Sherman nigdy jednak nie wpadł w kłopoty, szkołę średnią skończył z wyróżnieniem. - Tak naprawdę w futbolu nigdy nie zaznałem porażki. Prawdziwą przegraną był czas gdy wraz z moim rodzeństwem zastanawiałem się czy będziemy mieli co zjeść na kolację – powiedział ostatnio mediom.
W tym roku Super Bowl bije kolejne rekordy, za jedną z ekskluzywnych, ogrzewanych lóż zapłacono ponad milion dolarów! – Pogoda jest kluczowa, W Nowym Jorku będzie kilkanaście stopni mrozu, więc komfort oglądania tego widowiska w ciepłym pomieszczeniu z drinkiem w dłoni kosztuje nawet dwa razy więcej niż w poprzednich latach – powiedział Connor Gregoire z portalu seatgeek.com.
Nie przegap! Denver Broncos – Seattle Seahawks, niedziela, północ, Polsat Sport.
