Kołeckiego spotkaliśmy w Giżycku, gdzie zakończyła się wielka konsultacja szkoleniowa, mająca na celu przegląd juniorskich kadr podnoszenia ciężarów. W celach integracyjnych prezes zorganizował konkurs skoków do wody, w którym udział wzięło kilkunastu zawodników oraz sam Kołecki.
Oscar Pistorius wpadł na kontrowersyjny pomysł. Co wymyślił?
- Nauczyłem się tak skakać do wody w Niemczech - mówił "Super Expressowi" Kołecki tuż po tym, jak wykonał efektowne salto w tył, zakończone idealnym lądowaniem w pozycji prostej. Pozostali uczestnicy konkursu z zazdrością przyglądali się wyczynom prezesa, który mimo upływu lat wciąż imponuje sylwetką gladiatora. Na naszą prośbę wykonał również salto w przód.
- Nie stanowi to dla mnie problemu - uśmiechał się. - Wiele osób boi się pływać we wrześniu, ale uważam, że o tej porze temperatura wody jest idealna - podkreślał dwukrotny wicemistrz olimpijski w podnoszeniu ciężarów.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail