Wielka Brytania zaostrza sankcje wobec Rosjan. Na celowniku przyjaciel Putina, członek władz FIFA

Rząd Wielkiej Brytanii już 10 marca nałożył sankcje na oligarchów z Rosji, w ramach programu rozprawienia się z bogatymi Rosjanami posiadającymi aktywa w tym kraju. Wówczas na listę został wpisany m.in. Roman Abramowicz. Dzisiaj na listę trafili następni poplecznicy Putina. Jest nim m.in. Aleksander Diukow, prezes Rosyjskiej Federacji Piłkarskiej, członek Komitetu Wykonawczego FIFA i zaufany człowiek prezydenta Putina. Nałożenie sankcji na Diukowa podważa również jego wiarygodność, jako członka komitetu FIFA. Oprócz tych stanowisk jest on również szefem firmy GazpromNieft. Lista oligarchów na których dzisiaj nałożono sankcje zawiera 8 nazwisk, i znajdują się na niej inne osoby mające związek z piłka nożną. Leonid Mikhelson to jeden z najbogatszych Rosjan, a jego firma Novatek jest jednym z głównych sponsorów Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej.

Kamil Grosicki wyznał, co miał w głowie przed meczem ze Szwecją. Mundial zmienia jego plany, szczere słowa reprezentanta Polski [TYLKO U NAS]

i

Boris Rotenberg to kolejny człowiek z czarnej listy. Urodził się w Rosji i był zawodnikiem m.in. Lokomotiwu i Dynama Moskwa, ale grał w reprezentacji Finlandii. Jego ojciec noszący to samo imię i nazwisko to oligarcha, którego majątek szacuje się na 1,1 mld dolarów. Rotenberg, Mikhelson i Diukow są blisko związani z Putinem. Brytyjczycy liczą na to, że zastosowanie surowych sankcji wobec oligarchów spowoduje, że wpłynął oni i zmuszą Putina do zaprzestania działań wojennych w Ukrainie.

Maciej Żurawski ocenia szanse Polski po losowaniu grup. "Nawet z Argentyną stać nas na korzystny wynik"