Sukces naszej mistrzyni świata i wicemistrzyni olimpijskiej jest tym bardziej godny uznania, że kolarka przez ostatnie tygodnie miała spore problemy zdrowotne.
Przeczytaj koniecznie: Agnieszka Radwańska w finale turnieju w Carlsbad!
- Choroba nie pozwoliła niestety przepracować ostatnich dwóch tygodni, tak jakbym chciała, jednak zważając na tę i inne okoliczności i tak uważam, że kawałek dobrej roboty mam za sobą. Ostatnimi dniami wreszcie zawitało do nas słońce, więc i noga od razu zaczęła się lepiej kręcić - mówiła przed ME Włoszczowska.