Nasz kierowca bardzo lubi bowling, który jego zdaniem służy nie tylko wytrenowaniu koncentracji, ale przede wszystkim odprężeniu. Kubica juz parokrotnie próbowal sił w zawodach bowlingowych, ale te w Wiedniu były, jak dotąd, najbardziej znaczące.
Do zwycięzcy Australijczyka Jasona Belmonte stracił przeszło 400 punktów. To chyba jednak nie jest "jego gra". Robert, nie ma co, wracaj za kierownicę !