To juz niemal rok odkąd Europa musi zmagać się z walką z COVID-19. Z dnia na dzień społeczeństwo zostało postawione w sytuacji, której wcześniej po prostu nie znało. Zamknięte zostały między innymi miejsca kultury, ale też stadiony, hale czy inne obiekty sportowe. W wielu krajach znacznie ograniczono także możliwości amatorskiego uprawiania sportu. Również w Polsce znajdujemy przykłady takiego stanu rzeczy - w ostatnich dniach głośno było o powolnym otwieraniu się branży fintess pomimo wciąż aktywnych obostrzeń.
Awantura u Pudzianowskiego - zobacz zdjęcia!
Niewykluczone jednak, że już w najbliższych dniach rząd zdecyduje się poluzować obostrzenia właśnie w zakresie sportu. Jak dowiedzieli się dziennikarze "RMF FM", możemy spodziewać się ponownego otworzenia tzw. "małej infrastruktury sportowej". To znaczy, że nie będzie już trzeba się obawiać gry na orlikach czy kortach tenisowych.
Takie informacje bez wątpienia mogą bardzo mocno cieszyć wszystkich fanów sportu. W dalszym ciągu jednak należy mieć na uwadze bardzo niepewną sytuację epidemiczną i ewentualność, że nawet zniesione obostrzenia w każdej chwili mogą powrócić. Wszystko będzie ocenianie regularnie z tygodnia na tydzień.