Pięć milionów - tyle osób skorzystało z nowej przeglądarki Zlaaatan.com. Nie jest to żaden hit. To nakładka na wyszukiwarkę google, dzięki której - wpisując dowolne hasło - dodatkowo szukamy powiązań interesującego nas tematu ze szwedzkim snajperem.
Sebastian Mila: Wracam ze łzami w oczach do Wrocławia
Brzmi głupio? W historii ludzkości zarabiano już na bardziej idiotycznych wynalazkach. Nic nas nie zdziwi.
To nie koniec. Ibrahimović prawdopodobnie dorobi się też - pewnie jeszcze przed zakończeniem kariery - własnego muzeum. W Malmoe. I co najzabawniejsze - najpewniej w budynku, który należy do niego. W 800 metrowej willi, którą piłkarz PSG kupił kiedyś za 30 milionów koron.
Skąd ten pomysł? Cóż, Szwedzi uwielbiają swojego idola na tyle, że chcą mu pomóc w biznesie. A nieruchomości w Skandynawii w ostatnich latach poszły mocno w górę. Bardzo mocno. Na tyle, że dom "Ibry" jest dziś wart 100 milionów koron i nie ma nikogo, kto byłby w stanie dokonać podobnego zakupu. Dziennikarz Viggo Cavling uznał więc, że nieruchomość powinny kupić władze Malmoe. I przerobić na muzeum.
Cóż, my też chętnie sprzedamy władzom swojego miasta mieszkanie. Będziemy nawet lepsi od Ibrahimovicia. Pozwolimy nawet, by powstał w nim zakład pogrzebowy.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail