W chorwackich zawodach, licząc także rezerwowego Łukasza Sówkę, wzięło udział aż siedmiu Polaków. Od początku biało-czerwoni jeździli kapitalnie - z czterech pierwszych biegów wygrali aż trzy. Runda zasadnicza była popisem Kasprzaka i Ułamka, którzy bez problemu zapewnili sobie awans do finału. Nieco trudniejsze zadanie miał Gollob, który musiał pojechać w dodatkowym, barażowym biegu (wystąpili w nim zawodnicy, którzy w fazie zasadniczej zajęli miejsca od 3. do 6.). "Chudy" był w tym biegu drugi (za Vaculikiem) i mógł szykować się do startu w finale, w którym w sumie wystartowało aż trzech Polaków! W nim od początku wysokie tempo narzucili Kasprzak i Ułamek, a o wielkim pechu może mówić Gollob, któremu w najważniejszym momencie zdefektował motocykl. Jednak i sam awans do finału jest dużym osiągnięciem Golloba, którego występ w Gorican był niepewny (tydzień temu w półfinale Ekstraligi miał fatalnie wyglądający wypadek).
Po trzech eliminacjach mistrzostw Europy liderem klasyfikacji generalnej został Duńczyk Nicki Pedersen. Gollob awansował na trzecie miejsce kosztem Rosjanina Emila Sajfutdinowa, który odpuścił zawody w Chorwacji z powodu kontuzji. Finałowy turniej Speedway European Championships (SEC) za dwa tygodnie w Rzeszowie.