Pokłócili się podczas...pożegnania po meczu, gdy zawodnicy I ligowych drużyn z Gorzowa i Jaworzna. Gorzowianie Dariusz Szulik i Bartłomiej Neroj mieli pretensje do Adama Michalskiego z Jaworzna, że ten zbyt ostentacyjnie cieszył się z nieskutecznych zagrań przeciwników. Ten spór zakończył się popchnięciem Michalskiego przez Neroja. Ten odpowiedział prostym ciosem w nos przeciwnika.
Jeśli okładają się hokeiści, to jest to "normalne". Jeśli ida w ruch łokcie pilkarzy, to jest to karane, ale spotykane dość często. Ale na boiskach siatkarskich obowiązują zupełnie inne standardy. Zachowanie Adama Michalskiego jest skandalem za który zapewne zapłaci dyskwalifikacją. Wydaje się jednak, że na karę zasłużył także Neroj, który wyraźnie prowokował przeciwnika.
- Jestem w siatkówce 40 lat i niczego podobnego nie widziałem - powiedział szef sędziów PZPS Andrzej Lemek. Zanosi się na kary wymierzone z całą surowością.