Rzadko w sporcie zdarza się tak, aby zawodnicy z własnej woli w wieku 23 lat rezygnowali z kariery. Zazwyczaj takie decyzje są związane z kontuzją, czy po prostu brakiem perspektyw na przyszłość. Tymczasem Key Alves występowała w jednym z najbardziej utytułowanych brazylijskich klubów i nic nie wskazywało na to, żeby miała wpaść w "siatkarską otchłań" i stracić szansę na grę. Mimo wszystko 24-latka zdecydowała się porzucić karierę na rzecz show-biznesu. Jej popularność skoczyła w zawrotnym tempie, gdy wzięła udział w brazylijskiej edycji Big Brothera. Później coraz mocniej angażowała się w świat influencerów.
Siatkarka na ponętnym zdjęciu. Internet zapłonął
I okazuje się, że w tym świecie odnajduje się znakomicie. Key Alves bardzo często chwali się zdjęciami z występów w różnorakich programach telewizyjnych oraz zapraszana jest na ważne wydarzenia, gdzie chętnie pozuje na ściankach. Alves nigdy nie ukrywała również, że nie ma oporów do chwalenia się rozbieranymi zdjęciami. Co więcej, wzięła udział również w sesji dla "Playboy'a".
Jak wyznawała w mediach społecznościowych, było to jej marzeniem, aby jej fotografie znalazły się w tym popularnym magazynie dla mężczyzn. Alves nie zaprzestaje jednak w zachwycaniu na swoim profilu na Instagramie. Niedawno pokazała fotografię w kuszącej bieliźnie, która podkreślała jej kobiece kształty. Post w mig zdobył tysiące polubień, a w komentarzach aż paliło się od komplementów pod adresem Key Alves.
