Wygrał mecz na jednej nodze

i

Autor: Marcin Gadomski Michał Winiarski

Liga Mistrzów: BR Volleys - Skra Bełchatów 3:2. Mistrzowie Polski przegrali miejsce na podium [WIDEO]

2015-03-29 21:06

Dwa sety i kilka zrywów nie wystarczyły. Siatkarze Skry Bełchatów przegrali z Berlin Recycling Volleys 2:3 i zajęli czwarte miejsce w finale Ligi Światowej. O triumfie niemieckich siatkarzy zadecydowała słaba gra mistrzów Polski w bloku oraz znakomita dyspozycja Paula Carrolla, który rozstrzelał naszych zawodników. Niestety.

Skra Bełchatów została rozbita w walce o finał. Asseco Resovia Rzeszów była lepsza w każdym aspekcie gry. Kibice oczekiwali zaciętego, pięciosetowego boju. Tymczasem skończyło się po trzech partiach i w miarę łatwym zwycięstwie rzeszowian.

Final Four: Resovia rozbiła Skrę i zagra w finale Ligi Mistrzów!

Skra musiała się szybko pozbierać. Niestety, udało im się to tylko w części. Mistrzowie Polski największe problemy mieli zwłaszcza w bloku. Niemcy co chwilę przedzierali się środkiem, a podopieczni Miguela Falaski - jakby nie potrafili dostrzec prymitywnej strategii rywali - za każdym razem dawali się nabrać na ten sam manewr.

Pierwszy set - tragedia. Drugi - znakomity. Trzeci podobnie jak pierwszy. No i czwarty. Absolutny thriller. Znakomity początek Skry, dojście Niemców i walka do ostatniej piłki. A w niej - profesor Andrzej Wrona. Dwie akcje, które przedłużyły nadzieje mistrzów Polski.

Na krótko jednak. W ostatniej partii zespół z Berlina szybko objął prowadzenie i nie oddał go do samego końca. W końcówce nasi doprowadzili nawet do wyrównania 14:14, ale zamiast wówczas uniknąć błędów, popsuli zagrywkę i otworzyli rywalom autostradę do najniższego stopnia na podium. Tym samym Skra kończy finał Ligi Światowej na czwartej pozycji.

Berlin Recycling Volleys - Skra Bełchatów 1:1 (25:21, 19:25, 25:20, 26:28, )

13:00

Witamy w relacji LIVE z meczu o trzecie miejsce Final Four siatkarzy! Gospodarze z Berlina zmierzą się w nim ze Skrą Bełchatów!

13:22 (19:16)

Nie wygląda to najlepiej. W tym momencie zdecydowanie lepiej radzą sobie Niemcy. Prowadzą w I secie 19:16...  Mamy dla was jednak dobrą informację. Dobrą! Nawet bardzo dobrą. Co by się nie stało, tegoroczny finał Ligi Mistrzów będzie najlepszym dla biało-czerwonych w ostatnich latach. Do tej pory najlepsze miejsce zajęli właśnie bełchatowianie - drugie. Teraz to zaklepali sobie już rzeszowianie, więc nawet czwarte Skry będzie uznane za wielki sukces. Ale to tylko tak, w razie czego.

13:27 (24:19)

Zbliża się końcówka I seta. Seta, którego bełchatowianie najpewniej przegrają. Trudno, żeby było jednak inaczej, skoro w zespole mistrzów Polski nie działa ani zagrywka, ani blok. Niemcy zwyczajnie bombardują zespół Skry ze środka siatki.

13:30 (25:21)

Seria punktów w końcówce nie pomogła. Berlin Recycling Volleys - Skra Bełchatów 1:0! Czekamy na drugiego seta i rewanż mistrzów Polski. Na razie bowiem notują oni w Final Four dość dziwną serię. Czterech kolejnych przegranych setów.

13:40

Rozpoczął się drugi set.

13:45

Znakomite starcie rozgrywa dziś Paul Carroll. Zawodnik gospodarzy nie dość, że wydaje się zwyczajnie nie do zatrzymania dla podopiecznych Miguela Falaski pod siatką, to jeszcze bombarduje naszych zawodników na zagrywce. Jeśli czegoś nie wymyślą mistrzowie Polski, mogą nie utrzymać tempa przeciwników!

14:00 (19:25)

Nareszcie zadziałał blok, świetnie pod siatką odnalazł się - tęskniliśmy! - Facundo Conte i Skra wygrywa drugiego seta do dziewiętnastu! Ależ emocje! Czekamy na trzecią partię. Kto ją wygra, znajdzie się zaledwie kilka kroków od ostatecznego rozstrzygnięcia!

14:05

III set!

14:12 (15:10)

Zaczęło się znakomicie. Gracze Skry utrzymywali wynik remisowy. Niestety kilka kolejnych ataków ze środka - gdzie blok mistrzów Polski? - ponownie sprawiło, że podopieczni Miguela Falaski stoją pod ścianą. Wynik 1:2 będzie juz bardzo nerwowy.

14:30 (25:20)

Słaby serwis, fatalna defensywa i przeciętny atak. Tak podium w Final Four Ligi Mistrzów siatkarzy zdobyć się nie da. Gospodarze prowadzą po trzech setach 2:1, a margines błędu siatkarzy Skry spadł do zera. Kilka fatalnych pomyłek i marzenia o medalu trzeba będzie przełożyć na następny sezon.

14:55 (20:20)

Było tak dobrze, jest źle. Siatkarze Skry mieli nawet cztery "oczka" przewagi, ale kilka błędów plus as serwisowy Fishera dają wyrównanie gospodarzom. Co się dzieje z mistrzami Polski? Do tej pory tak łatwo punktów - a tym bardziej wygranych setów - nie oddawali.

15:05 (25:25)

Ależ emocje! Oby zakończone w pozytywny sposób. Na razie bowiem to berlińczycy wydają się bliżsi ostatecznego sukcesu. Sukcesu, który da im podium Final Four.

15:10 (26:28)

Jeeest! Andrzej Wrona zdobywa dwa punkty z rzędu i o ostatecznym podziale miejsc na podium zadecyduje tie-break! Ależ wojna nerwów!

15:15 (7:3)

Błyskawiczna przewaga Niemców w tie-breaku. Bełchatowianie znowu zaczęli na zaciągniętym ręcznym.

15:30 (23:21)

Koniec... Niestety. Kolejny raz siatkarzy Skry stać było tylko na kilka udanych akcji. Zbyt mało, by myśleć o ostatecznym sukcesie. Mieli piłkę meczową - zmarnowali. Mieli rywala na widelcu - nie wykorzystali. Przykre, ale prawdziwe. To oni ten mecz przegrali, a nie Niemcy wygrali. Oby w przypadku Resovii Rzeszów było inaczej. Oby!

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze