siatkówka kobiet, Polska, reprezentacja Polski

i

Autor: CYFRA SPORT

Liga Narodów 2018: Polki przelecą pół świata, by zostać w elicie

2018-05-16 4:00

W nocy z wtorku na środę polskiego czasu reprezentacja siatkarek zaczęła w Lincoln (USA) występy w Lidze Narodów 2018. Już pierwszy rywal podopiecznych Jacka Nawrockiego (53 l.) był z najwyższej półki - aktualne mistrzynie świata i trzecie w igrzyskach w Rio, Amerykanki.

Polki po przerwie wróciły do najwyższej klasy rozgrywek międzynarodowych dzięki ubiegłorocznemu zwycięstwu w II dywizji World Grand Prix. I od razu wpadają na potentatki, bo poza USA (2. zespół światowego rankingu) w pierwszym turnieju zmierzą się z Włoszkami i Turczynkami.

Nasze siatkarki musiały być gotowe do walki po wyczerpującej, 25-godzinnej podróży. A to dopiero początek drogi dookoła świata. Z USA ruszą do Makau, a stamtąd do Holandii. W sumie pokonają ponad 30 000 km.

- Naszym celem jest utrzymanie się w Lidze Narodów - mówi trener Nawrocki. - Jesteśmy w trakcie zmian w zespole, nie mamy kilku doświadczonych siatkarek. Musimy wskoczyć na wyższy poziom, choć w poprzednim sezonie nie mieliśmy szansy grać z tak silną konkurencją.

WYNIKI NA ŻYWO - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze