Michał Kubiak był jednym z najpewniejszych zawodników reprezentacji Polski podczas mistrzostw Europy w siatkówce. Jako jeden z nielicznych nie schodził poniżej pewnego poziomu, ale niestety nasza gra zespołowa wyglądała bardzo słabo. W efekcie tego przegraliśmy w barażu ze Słowenią aż 0:3 i pożegnaliśmy się z turniejem. A po meczu kapitan biało-czerwonych nie szczędził ostrych słów.
- Każdy trener ma swój styl i do każdego szkoleniowca trzeba podejść inaczej. Przecież on też nie chce przegrać. Wręcz przeciwnie - chce nas przygotować najlepiej jak potrafi - odniósł się do Ferdinando De Giorgiego, który po odpadnięciu Polaków był mocno krytykowany. - Nie osiągnęliśmy żadnego sukcesu. Były same porażki i to dosyć dotkliwe. Każdy z nas indywidualnie jakiś kroczek do przodu zrobił. W niektórych elementach po tym sezonie czuję się pewniej. Nie mam sobie nic do zarzucenia. Oczywiście wyniki są inne, ale ja przed lustrem mogę stanąć i powiedzieć, że zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, by wygrywać - dodał Kubiak w rozmowie z Polsatem Sport.
Kapitan reprezentacji przyznał, że jeszcze nie podjął decyzji co do swojej przyszłości w kadrze - Gra w reprezentacji to dla nas wszystkich honor, ale przegraliśmy po raz kolejny, a po porażkach zawsze człowiek się dołuje. Mi na razie wszystko chodzi po głowie. Jest kilka rzeczy, które muszę przemyśleć - powiedział kapitan.
I niewykluczone, że zdiagnozował też jeden z głównych problemów reprezentacji Polski - Trzeba o tym mówić wprost. Ostatnie europejskie rozgrywki pokazały siłę naszej ligi, a teraz jeszcze ją powiększyliśmy do 16 drużyn. To nie jest dobra opcja. PlusLiga jest teraz naprawdę słaba. Siatkarsko jesteśmy bardzo daleko od reszty. Nie dziwię się chłopakom, którzy opuścili nasz kraj. Przede wszystkim nie zarabiają takich pieniędzy, jakie by chcieli, a po drugie poziom PlusLigi nie gwarantuje im podniesienia swojego poziomu. Pozostanie w Polsce to jest na chwilę obecną krok w tył - skwitował ostro Kubiak.
A jak odniósł się do Wilfriedo Leona, który ma już polski paszport i w 2019 roku będzie mógł grać w naszej kadrze? - Jest niesamowitym zawodnikiem, tylko on nie zbawi polskiej siatkówki. Nie wygramy z nim wszystkiego zawsze i wszędzie. My go przyjmiemy z otwartymi rękoma, ale nie wyobrażajmy sobie, że jak on przyjdzie to zaczniemy zdobywać medale na każdej imprezie - zakończył kapitan biało-czerwonych.
Skandal! Spiridonow znowu prowokuje Polaków!