Aluron CMC Warta Zawiercie, jako pierwszy z ćwierćfinalistów zapewnił awans do Final Four Ligi Mistrzów. Podopieczni Michała Winiarskiego w pierwszym spotkaniu z SVG Lueneburgiem pewnie zwyciężyli 3:0, a w każdym z setów gospodarze nie mieli szans, aby zagrozić rywalom.
W meczu rewanżowym "Jurajscy Rycerze" potrzebowali zwycięstwa w dwóch setach, aby przypieczętować historyczny awans do Final Four Ligi Mistrzów. Wszystko poszło zgodnie z planem, a ekipa z Zawiercia mogła świętować już po pierwszych dwóch setach. Jednak każdy liczył na powtórkę z pierwszego spotkania, ale goście zaskoczyli polską ekipę i triumfowali w trzeciej odsłonie 25:23. Ostatecznie mecz zakończył się po czwartym secie, a drużyna Winiarskiego mogła napawać się historycznym awansem.
Michał Winiarski wprost o historycznym awansie Zawiercia! "Teraźniejszość dostarcza dużo więcej emocji"
Winiarski, jako zawodnik zdobył medale w każdym kolorze w rozgrywkach Ligi Mistrzów (złoty z drużyną Trentino, a srebrny i brązowy, jako siatkarz zespołu z Bełchatowa). Po meczu szkoleniowiec na gorąco podsumował występ swojej drużyny, a także został zapytany o porównanie Final Four, jako zawodnik, a w tym sezonie, jako trener.
- Oczywiście jako zawodnik mam medale w każdym kolorze w Lidze Mistrzów i na pewno są to cudowne lata zawodnicze, ale ja nigdy przeszłością nie żyje i ta teraźniejszość dostarcza dużo więcej emocji. Cieszę się, że cały czas robimy krok w przód, jeśli chodzi o nasz klub. Jest to ogromny sukces dla klubu i dla całej społeczności związanej z Zawierciem - podsumował trener.