Siatkówka, Zaksa Kędzierzyn, Liga Mistrzów, siatkarze, trener, radość

i

Autor: CEV Szalona radość siatkarzy Zaksy Kędzierzyn po zwycięstwie w Lidze Mistrzów

MVP finału Ligi Mistrzów Aleksander Śliwka: Poszliśmy w ogień za trenerem

2021-05-02 0:21

– Nie dociera do nas to, co się wydarzyło – nie ukrywają siatkarze Zaksy Kędzierzyn po zwycięstwie w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Powtarzają to jak mantrę po tym jak wygrali 3:1 w finałowym meczu w Weronie z Itasem Trentino. Zespół z Opolszczyzny zasłużył w pełni na wielki sukces w tym sezonie LM, ponieważ mieli bardzo łatwą fazę grupową (6 zwycięstw w 6 meczach), ale w fazie play-off nie mogło być im trudniej. Zakończyli to wszystko fantastyczną radością.

MVP spotkania finałowego został przyjmujący Zaksy Kędzierzyn i reprezentacji Polski Aleksander Śliwka. Zdobył 18 pkt, miał 67 procent skuteczności ataku, kończył wiele ważnych piłek, także w swoim stylu – gdy musiał oszukiwać kiwkami lub sprytnym wpychaniem piłki w blok włoskiej drużyny. – Jest pełno emocji pozytywnych w głowie – przyznał w Polsacie Sport Śliwka. – Będziemy się bardzo cieszyć. Swoją pracą i grą udowodniliśmy w tym sezonie, że możemy grać na takim poziomie jak dzisiaj. Nie wygraliśmy przez przypadek, jestem bardzo dumny z nas jako z drużyny – podkreślił Śliwka.

Aleksander Śliwka po triumfie Zaksy w Lidze Mistrzów: Pękamy z dumy

Wiedzieliśmy, że możemy rywalizować z każdym

– Rozmawiałem z Nikolą Grbiciem po finale, od początku sezonu powtarzał nam, że możemy grać na tym poziomie, zajść daleko. Mówił, że pracując ciężko na treningach, będziemy mogli wejść na taką półkę, że możemy rywalizować z każdym w Europie. My mu uwierzyliśmy, poszliśmy za nim w ogień, pracowaliśmy mocno. To, jaką drogę mieliśmy od ćwierćfinału i jak nią podążaliśmy i wygrywaliśmy z Lube i Kazaniem, dodało nam dużo pewności siebie, kopa motywacyjnego. Byliśmy spokojni, że jesteśmy w stanie nawiązać walkę – podkreślił Śliwka.

Trener Zaksy Kędzierzyn Nikola Grbić popłakał się po wygraniu Ligi Mistrzów

Śliwka: Zapamiętam do końca życia

Jak dodał, medal zdobyty w Weronie będzie miał specjalne miejsce w jego karierze. – Jest absolutnie na szczycie, razem ze złotem mistrzostw świata – stwierdził Śliwka. – Są to trofea, które zostaną na zawsze i będę o nich pamiętał do końca życia. Od jutra, jak poświętujemy, będę już myślał, żeby dodać do tego może jeszcze parę rzeczy... – zakończył reprezentant kraju, który niebawem rozpocznie przygotowania olimpijskie.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze