Doświadczony 35-letni ligowiec, którego na parkietach najwyższej klasy rozgrywkowej oglądamy już 18. sezon, rozegrał ponad 420 meczów Plusligi, ale w obecnych rozgrywkach nie pojawił się na parkiecie w żadnym z trzech spotkań wicemistrza Polski. Okazuje się, że Żaliński miał problem z kolanem i musiał się poddać leczeniu operacyjnemu. Dobra wiadomość jest taka, że są szanse, byśmy go zobaczyli w akcji jeszcze w tym sezonie.
Nikola Grbić reaguje na plotkę o igrzyskach. Czternastu zamiast dwunastu siatkarzy w składzie?
Nie wiadomo na razie, czy szefowie Zaksy będą chcieli kontraktować kogoś na jego miejsce, niemniej kędzierzyński zespół pozostał z trójką przyjmujących (doświadczeni Aleksander Śliwka i Bartosz Bednorz oraz 18-latek Daniel Chitigoi). Wydaje się jednak, że szczególnie wobec dodatkowych dużych obciążeń kadrowych duetu Śliwka – Bednorz taki ruch byłby jak najbardziej wskazany.
Od jutra zaczynam walkę
Żaliński, który miał rozpocząć trzeci sezon w barwach Zaksy, za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że przeszedł zabieg operacyjny kolana.
„To miał być post z okazji rozpoczęcia mojego 18. z rzędu sezonu w Pluslidze. Niestety, ale życie pisze swoje scenariusze i z siatkarza stałem się pacjentem. Dzisiaj dr Sebastian Żabierek przeprowadził operację mojego kolana, od jutra zaczynam walkę, żeby ten sezon się dla mnie nie skończył, zanim się zaczął” – napisał Wojciech Żaliński na Instagramie.