Bez względu na to, jaka będzie rzeczywistość w paryskim turnieju olimpijskim, zastrzegamy mocno, że mowa o nieoficjalnych doniesieniach, więc wszystko może się jeszcze wielokrotnie zmienić lub zmian... nie doczekamy się wcale. W każdym razie ponoć pojawił się taki temat w kontaktach między Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim a Międzynarodową Federacją Siatkówki (FIVB). Informację podał na platformie X (d. Twitter) brazylijski serwis siatkarski Portal Volei.
Chodzi o główną bolączkę tych zawodów w ostatnich latach (przynajmniej z punktu widzenia trenerów i graczy) – to znaczy ograniczoną do dwunastu siatkarzy kadrę. Kłóciło się to wyraźnie z innymi imprezami pod egidą FIVB, w których drużyna liczy 14 zawodników. Jak pisze Portal Volei, mają trwać rozmowy w sprawie powiększenia kadry olimpijskiej na turniej siatkarski o dwa nazwiska – do 14 graczy.
Czemu nie rozmawiali wcześniej?
– Jeśli ta plotka jest prawdziwa, to byłoby wspaniałe! – przekazuje nam Nikola Grbić, proszony przez „SE” o komentarz. – Nic na ten temat do mnie na razie nie dotarło, ale takie rozwiązanie byłoby na pewno korzystne. Szczerze mówiąc, nie wiem dlaczego MKOl i FIVB nie podjęły takich rozmów już wcześniej – dodaje trener kadry.
Jednak w beczce miodu jest i łyżka dziegciu. Według doniesień Portal Volei, choć trenerowi pozwolono by zabrać na igrzyska 14 zawodników, to już w każdym meczu mógłby korzystać jedynie z 12. Zmiany w obrębie całej czternastki mogłyby być przeprowadzane tylko na kolejne spotkania, czyli dwóch odpoczywających w jednym spotkaniu miałoby szansę wystąpić w kolejnym, itd.
– Czyli na każdy mecz musiałbym wskazać dwunastkę? – pyta Grbić, który rozmawiał z nami przez komunikator internetowy. Po powyższym zdaniu wstawił jedynie emotikon człowieka łapiącego się za głowę...
Siatkarze Zaksy drwią z terminarza i nocnego grania. Mecz PlusLigi trwał… dwa dni!
Jak widać, propozycja – o ile faktycznie padła – idzie w dobrą stronę, ale do ideału wciąż nieco brakuje.
Listen on Spreaker.