Turniej Final Four Ligi Mistrzów tradycyjnie zakończył sezon klubowy w siatkówce. W tym roku gospodarzem finałowej imprezy została Łódź, a w najlepszej czwórce znalazły się Aluron CMC Warta Zawiercie i Jastrzębski Węgiel. Polskie drużyny wpadły na siebie już w półfinale i stało się jasne, że jedna z nich zagra w wielkim finale. Po dramatycznym pięciosetowym meczu lepsi okazali się zawiercianie, którzy po raz pierwszy w historii awansowali do finału LM. W nim ich rywalem była wielka włoska Perugia, która w swoim półfinale pewnie ograła 3:0 Halkbank Ankara.
Co za koszmar Jastrzębskiego Węgla! Aluron zatrzymał ostatni taniec Fornala i spółki
Ile zarobiła Warta Zawiercie za Ligę Mistrzów? W finale uciekła jej premia
W finale Włosi zaczęli równie dobrze i po dwóch setach wygranych do 22 byli o krok od zwycięstwa. Warta Zawiercie przypomniała sobie jednak powrót z półfinału z Jastrzębiem i ponownie odwróciła losy meczu, doprowadzając do tie-breaka! W nim zaczęła słabiutko i do samego końca nie zdołała odwrócić wyniku, przegrywając ostatecznie po pięciu setach z faworyzowaną Perugią.
Sukces w Lidze Mistrzów to przede wszystkim prestiż i najcenniejsze trofeum do gabloty, ale nie tylko. Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej (CEV) przygotowała też dla uczestników Final Four nagrody finansowe. Za sam udział w finale Warta zapewniła sobie 250 tysięcy euro, a za zwycięstwo ta kwota mogła wzrosnąć do 500 000 euro. W przeliczeniu daje to ponad dwa miliony złotych, które po raz pierwszy w historii trafiły do Perugii. Po ostatnim punkcie naszpikowana gwiazdami drużyna wręcz wybuchła z radości! Z kolei Jastrzębski Węgiel za brąz otrzyma 125 tys. euro.
