PlusLiga nabiera coraz większych rumieńców. Z kolejki na kolejkę widać, które drużyny wysuwają się na górną część tabeli, a także łatwo zauważyć zespoły mogące walczyć do samego końca o utrzymanie w najwyższej lidze siatkówki męskiej. Aktualnie na szczycie są kolejno PGE Projekt Warszawa, Bogdanka LUK Lublin, Jastrzębski Węgiel oraz Aluron CMC Warta Zawiercie. W sobotę doszło do starcia dwóch pierwszych ekip, a górą okazała się drużyna z Warszawy, która odprawiła z kwitkiem ekipę z Wilfredo Leonem na czele 3:1.
Bartosz Kurek wrócił do Polski po kilku latach spędzonych w Japonii. Jednak kapitan reprezentacji Polski już w pierwszej kolejce zszedł z boiska na początku pierwszego seta. 36-latek zmagał się z dość pechowym urazem oka, wówczas piłka odbiła się po jednej z akcji od Erika Shojiego i trafiła w oko Kurka. Wiele się mówi, że do powrotu atakującego zostało kilka tygodni, jednak już wcześniej jego menadżer wspomniał o powrocie do treningów.
Libero ZAKSY Kędzierzyn-Koźle rywalizował z Bartoszem Kurkiem. Kapitan reprezentacji Polski walczył do samego końca
Erik Shoji jest jednym z najlepszych libero na całym świecie. Amerykanin często udziela się w mediach społecznościowych, dodając nagrania z treningów. Tym razem zaprosił do rywalizacji Kurka, z którym walczył o to, kto dokładniej przyjmie piłkę. Faworytem od początku był Shoji przez fakt, że na codzień jego praca na parkiecie polega głównie na przyjęciu oraz obronie. Jednak na nagraniu widać, że wiele nie zabrakło kapitanowi reprezentacji Polski, aby nawiązać walkę. Warto przypomnieć, że 36-latek zanim został atakującym piastował pozycję przyjmującego. To nagranie pokazuje, że do powrotu Kurka na parkiet po kontuzji zostało już niewiele.
Aktualnie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zajmuje zajmuje szóste miejsce w tabeli z dorobkiem 14-stu punktów. W najbliższym meczu zmierzą się z MKS-em Będzin (beniaminkiem rozgrywek).