Arkadiusz Gołaś

i

Autor: PIOTR GAJEK/SUPER EXPRESS

Finał ME

Wielki finał mistrzostw Europy Polska - Włochy w dzień rocznicy ogromnej tragedii! Mija 18 lat od śmierci Arkadiusza Gołasia

2023-09-16 16:39

Mija 18 lat od tragicznego wypadku, w którym zginął jeden z najlepszych środkowych na świecie - Arkadiusz Gołaś. Po tym czasie, tego samego dnia oraz na tej samej hali, gdzie ostatni raz wystąpił Gołaś, reprezentacja Polski rozegra mecz finałowy mistrzostw Europy z Włochami. Ponadto Nikoli Grbicia będą mogli się zrewanżować za porażkę w finale mistrzostw świata.

18 września 2005 roku siatkarski świat pogrążył się w żałobie. Wówczas doszło do ogromnej tragedii pod Klagenfurtem, w której zginął w wypadku Arkadiusz Gołaś. Jeden z najlepszych środkowych na świecie jechał z żoną Agnieszką do Maceraty na przedsezonową prezentację ekipy Lube Banca. Niestety samochód prowadzony przez partnerkę siatkarza zjechał z drogi i uderzył w betonową ścianę. Reprezentant Polski nie przeżył tego wypadku. Gołaś ostatni raz na parkiecie pokazał się podczas mistrzostw Europy 2005, gdzie "biało-czerwoni" pokonali pewnie 3:0 Portugalię w ostatnim meczu fazy grupowej. Po 18 latach hala w Rzymie nabierze nowej symboliki, ponieważ zostanie rozegrany na niej spotkanie finałowe pomiędzy Polską, a Włochami.

Wielka symbolika hali w Rzymie! Mija 18 lat po śmierci Arkadiusza Gołasia

Gołaś po spędzonym czasie w drużynie z Padwy został wielką gwiazdą. Jego zasięg był określony przez Zdzisława Ambroziaka, jako "stratosferyczny". Los chciał, aby ten niezwykle utalentowany siatkarze nie wystąpił już więcej na parkiecie. Jego pamięć uczcili reprezentanci Polski, gdy zdobywali wicemistrzostwo świata w 2006 roku, każdy z zawodników założył koszulkę z nazwiskiem środkowego oraz jego numerem na dekorację.

Po 18-stu latach na hali, gdzie ostatni raz wystąpił Gołaś zostanie rozegrany finał Polska - Włochy w ramach finału mistrzostw Europy. Całą sytuację opisał Piotr Gruszka przed kamerami "Polsatu Sport". - Wszystko się zgadza. Hala, miejsce... Gramy o złoto i faktycznie byłaby bardzo symboliczna i piękna historia. Smutne, że to się wydarzyło. Tego czasu jednak nie cofniemy, ale możemy coś zrobić. Zagrać dla Arka w tej hali, w której on zakończył reprezentacyjną karierę - przekazał były reprezentant Polski.

Najnowsze