Robert Kubica jest niekwestionowaną legendą sportów motorowych, która niestety zaczyna powoli gasnąć. Wieku nie da się oszukać. 36-letni Polak powoli, małymi krokami zbliża się do końca kariery. Nasz rodzynek w świecie kierowców Formuły 1 ściga się w mniej popularnych seriach wyścigowych. Teraz jednak w końcu czeka go wielkie wyzwanie. Nie chodzi o powrót do tzw. "królowej motorsportu"! Naszego rodaka czeka wielkie wyzwanie. Kubica sam mówi o nowych doznaniach. Co miał na myśli?
Kubica wystartuje w 24h Le Mans!
Polski kierowca WRT Team spełni swoje marzenia. 24h Le Mans to jeden z najbardziej wymagających, jeśli nie najbardziej wymagający wyścig świata. - To największy wyścig długodystansowy na świecie, na jednym z najbardziej znaczących torów w historii. Cieszę się, że mogę być w tym miejscu. Dla mnie to mnóstwo nowych doznań i wrażeń - mówił Kubica cytowany przez portal SportoweFakty.wp.pl.
Na czele zespołu Kubicy, czyli WRT Team stoi Vincent Vosse. Ten na starcie wyścigu pojawiał się aż pięć razy. Doskonale zdaje sobie sprawę, jak duże wyzwanie stoi przed Polakiem. To jednak nie tylko zadanie, ale i... spełnienie marzeń. - Gdy byłem kierowcą, to uważałem 24h Le Mans za jedno z najwspanialszych doświadczeń w moim życiu. Teraz wracam na ten wyścig w innym charakterze i bardzo się z tego cieszę - przyznał wprost.
Robert Kubica - OSIĄGNIĘCIA
Robert Kubica na początku XXI wieku ścigał się w Formule 1. Jako kierowca BMW Sauber wygrał jeden wyścig - GP Kanady. W 2013 roku wygrał w rajdowych mistrzostwach świata WRC-2. Niedawno wrócił do Formuły 1, ale po roku ścigania się dla Williamsa została mu jedynie rola kierowcy rozwojowego Alfa Romeo Racing ORLEN.